Dawno nic na blogu się nie działo ale budowa wre :) Przylacze wody jest . Czekamy tylko na licznik
Kanalizacja została położona własnymi siłami :-) mam nadzieje ze nic nie spierd .... ocieplenie fundamentów również zrobiłem sam
Chudziak szybko został zalany a po wyschnięciu przyjechał pustak :-)
dziś już mury pną się do góry ;-)
jeśli ktoś zastanawia się nad zakupem samochodu na budowę ... szczerze mogę polecić . Lublin w oddali właśnie jest takim wołem roboczym decyzja o zakupie trwała u mnie ok 10 min potem szukanie ,zasięg do 50 km i coś co dużo przewiezie w miarę będzie po cenie i wytrzyma budowę auto tak naprawdę już mi się zwróciło wozi wodę stał klej pustak ... wszystko co na budowę potrzebne Tak wiem hurtownie wszystko przywiezą ... ale gdy w trakcje budowy czegoś brak i jest to potrzebne na już odpalam i jadę nie czekając na nikogo a niestety w Tej sytuacji (wirus) ciężka o natychmiastową dostawę
pozdrawiam wszystkich budujących :-)